Zupa pho obok sajgonek to najbardziej rozpowszechniona potrawa Wietnamu. Niektóre źródła podają że zupa ta, pochodzi z prowincji Nam Dinh, ważnego ośrodka spożywczego.
W czym tkwi sekret zupy? Przedewszystkim aromaryczny wołowy wywar z nutą warzyw i przypraw: cebuli, imbiru, anyżu i cynamonu. Sekret tej zupy tkwi w składnikach i dodatkach. W Wietnamie dodatki do niej różnią się w zależności od regionu.
Najczęściej zupę pho przygotowuje się z kury lub wołowiny. Zupa ma kilka nazw, z mięsem drobiowym to pho ga, znana i popularna wersja z wołowiną to pho bo, natomiast zupa z krabów to bun rieu.
W Wietnamie nie ma jednej jedynej - „poprawnej” wersji. Ponieważ często korzysta się z warzyw i innych dodatków aktualnie dostępnych. Stąd też wieloskładnikowa mnogość przepisów. Każdy rodzaj mięsa wymaga otoczenia innych przypraw. Dlatego w Wietnamie są bary specjalizujące się w potrawach z drobiu lub wołowiny, natomiast rzadko oferują obie potrawy jednocześnie.
Poniżej jeden wielu przepisów na zupę pho z wołowiną :)
SKŁADNIKI:
4l wody
2kg kości wołowych
500g mięsa wołowego (np. karkówka z przerostami tłuszczu)
2 pokrojone cebule (mocno przysmażone)
6 ziaren kardamonu (prażone)
kawałek świeżego imbiru (rozgnieciony i przysmażony)
5 sztuk gwiazdek anyżu
2 kawałki kory cynamonu
1 łyżeczka ziaren kolendry (prażone)
4-5 żabków czosnku (podsmażone delikatnie)
2-3 łyżki sosu rybnego
1 łyżeczka cukru palmowego
sól do smaku
DODATKI :
makaron ryżowy (ugotowany w wodzie z octem ryżowym)
kiełki fasoli mung
świeża bazylia
2 łyżki octu ryżowego
liście mięty (można użyć tajskiej)
czosnek siekany w plasterki
cebula dymka
cytryny w kawałkach
2 sztuki papryczek chili (drobno pokrojone)
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
1. Zagotowujemy w 4 litrach wody kości wołowe z I połową mięsa wołowego. Po zagotowaniu przekładamy składniki do drugiego garnka z zimną i czystą wodą. Zagotowujemy ponownie. Podczas gotowania usuwamy pianę z gotowania mięsa.
2. Następnie dodajemy mocno przysmażoną cebulę oraz imbir . Dodajemy sos rybny i cukier palmowy (może być brązowy). Po godzinie gotowania mięso zrobi się miękkie.
3. Wyjmujemy mięso wołowe i schładzamy go w zimnej wodzie. Po ostudzeniu wyjmujemy na talerz, odsączamy z wody i kroimy w cienkie plasterki (dodamy je później do gotowej zupy).
4. Pozostały bulion z koścmi i II częścią wołowiny delikatnie gotujemy przez godzinę. Po tym czasie dodajemy przyprawy: anyż gwiazdkowy, cynamon, kardamon, starte i prażone ziarna kolendry oraz lekko przysmażony czosnek.
5. Po kolejnych 3-4 godzinach gotowania na małym ogniu dodajemy sól. Mocno zredukowany bulion powinien być klarowny (dlatego można przecedzić go przez drobne sito).
6. Makaron ryżowy zalewamy mieszanką wody z octem ryżowym. Namaczamy go do czasu aż będzie miękki. Jest też druga metoda, wprost z Azji. Zalewamy suchy makaron wrzącym bulionem, nabierze wtedy smaku bulionu, czekamy aż zmięknie i wtedy wkładamy go do miseczki. Na koniec dodajemy przygotowane plasterki wołowiny, pocięte kiełki fasoli, miętę, pokrojoną cytrynę, papryczki chilli, kolendrę i cebulę dymkę. Smacznego! :)
Orientalne kostki bulionowe na orientalne zupy, w tym na zupę pho można zakupić w naszym internetowym sklepie klikając tutaj.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.